gniew, nienawiść, emocje, zemsta, zjawiska paranormalne :: Przegląd tematu

Wysłany: Pon 18:19, 24 Kwi 2006 Temat postu:

No najlepszą obroną jest atak. Tak mówią Very Happy

Wysłany: Nie 21:55, 23 Kwi 2006 Temat postu:

dziś na mszy w kościele coś otym było (tzn. o tej ewangelii Judasza), ale po tym jak ksiądz to mówił to odniesłem wrażenie takie jak gdy się kogoś o coś oskarża a on wie że jest winien ale ostro odpiera atak i próbuje się bronić!!!!

Wysłany: Nie 19:23, 23 Kwi 2006 Temat postu:

Znajomy ksiądz twierdzi że powstało ponad 90 innych ewangeli nie uznawanch przez kościół.

Wysłany: Sob 23:28, 22 Kwi 2006 Temat postu:

Troszkę poczytałam w necie o tym, ale za mało znam ten temat więc nie będę się wypowiadała. Ale wszystko na to wskazuje,że może to być prawda. Kościół tak czy tak tego nie uzna bo co to by było....

Wysłany: Sob 19:10, 22 Kwi 2006 Temat postu:

Tak doglębnie jej nie znam. Ale dowiadujemy się z niej że Judasz wydał Jezusa na jego własne polecenie czy coś w tym stylu....

Wysłany: Sob 18:04, 22 Kwi 2006 Temat postu:

Sorki ale jej chyba nie znam.. O czym ona głosi???

Wysłany: Sob 17:55, 22 Kwi 2006 Temat postu:

I masz racje, a twój stosunek do nowych ewangeli ?? np Judasza ?

Wysłany: Sob 13:36, 22 Kwi 2006 Temat postu:

Tak "kosciół" tego nie uznaje dlatego podchodzę z dystansem do wiary nawoływanej przez kościół. Wierzę w Boga, jestem katoliczką ale nie ze wszystkim się zgadzam co "kościół" głosi.

Wysłany: Sob 10:46, 22 Kwi 2006 Temat postu:

No ale nasza religia odrzuca reinkarnacje czyli prawdopodobnie jest w błedzie, amże to nie jedyna pomyłka ???

Wysłany: Sob 0:05, 22 Kwi 2006 Temat postu:

Dusze naszych najbliższych zawsze wcielają się "krążą" wokół swojej rodziny.
A czas w którym przebywają po opuszczeniu swojego ciała do następnego wcielenia jest ograniczony na nasz ziemski czas to tak własnie ok 10 lat i potem muszą wcielać się...
Interesuję się parapsychologia, trochę otym czytałam.....

Wysłany: Pią 23:49, 21 Kwi 2006 Temat postu:

Anonymous napisał:

(...)Owe odwiedziny, spotkania zakończyły się po 8 latach od śmierci wmomencie kiedy na świat przyszło dziecko(dziewczynka) w mojej najblizszej rodzinie-dusza mojej babci wcieliła się.....

Witaj. ciekawe, czyli tak jakby chodziło tu o reinkarnacje ?! tyle tylko że twoja babcia była na tyle związana z twoją rodziną i postanowiła zostać i poczekać.

Wysłany: Pią 23:36, 21 Kwi 2006 Temat postu:

Na bieżąco odwiedzała mnie podczas snu, w "moich snach", raz tylko dała po sobie poznać w normalny dzień tak że słyszeli ją inni.
Takie odwiedziny w snach na poczatku nie podobały mi się, trochę się nawet bałam, męczyło mnie to, bo działo się to dzień w dzień, ale z biegiem czasu pogodziłam się z tym faktem nawet się cieszyłam że widziałam babcię mogłam się do niej przytulić (za życia byłam bardzo znią związana emocjonalnie).
Owe odwiedziny, spotkania zakończyły się po 8 latach od śmierci wmomencie kiedy na świat przyszło dziecko(dziewczynka) w mojej najblizszej rodzinie-dusza mojej babci wcieliła się.....

Wysłany: Pią 17:05, 21 Kwi 2006 Temat postu:

W jaki sposób miałaś ten kontkt ???

Wysłany: Pią 15:35, 21 Kwi 2006 Temat postu:

Cześć wszystkim
Ja dużo interesuje się takimi sprawami, fajny temat.
Jestem pewna, że "życie poza grobowe" istnieje.
Sama miałam kontakt przez ok 8 lat z moją zmarłą babcią.
Dusza nasza po śmierci nadal zyje ale nainnej "płaszczyżnie".

Wysłany: Pią 14:06, 21 Kwi 2006 Temat postu:

Ale gdyby popracować nad komunikacją z nim...

Wysłany: Śro 21:16, 19 Kwi 2006 Temat postu:

no co ty to ma jakis klimat i moze sie czegos wiecej w przyszlosci dowiem

Wysłany: Wto 11:12, 18 Kwi 2006 Temat postu:

Jeżeli ten duch jest uciążliwy to czafe przez okno i luz, albo podaruj komuś...

Wysłany: Wto 11:07, 18 Kwi 2006 Temat postu:

to na pewno nie nas znajomy(moi i brata) żyją wszyscy

Wysłany: Pią 12:24, 14 Kwi 2006 Temat postu:

Zafunduj mu chleb i rum, najlepiej na jakimś ołtarzyku. Coś w stylu tego od VooDoo, nie powinien nim pogardzić.

Wysłany: Pią 12:01, 14 Kwi 2006 Temat postu:

A to może być ktoś z rodziny albo znajomy ??? A takie stare sztuczki jak danie duchowi krwi nie działają ???

Wysłany: Czw 20:23, 13 Kwi 2006 Temat postu:

ciągle proboje rzucajcie jakies pomysly

Wysłany: Czw 17:34, 13 Kwi 2006 Temat postu:

Może coś na zachęte ??? Myśle że można się tu dogadać.

Wysłany: Czw 15:31, 13 Kwi 2006 Temat postu:

tylko jak sie wydre na niego zeby sie uciszyl to tak w innych przypadkach np."chodz tu" lub "przestrasz franka" to nic sie nie dzieje

Wysłany: Czw 12:58, 13 Kwi 2006 Temat postu:

Qazit, zapraszam do mnie na http://www.freaky.fora.pl/ jak nie chcesz to się nie rejestruj tylko w dziale RAPORT (tam by pisać nie trzeba rejestracji) opisz dokładnie wszysko odpoczątku jeżeli to nie problem... MY CI UWIERZYMY !!!

Wysłany: Czw 12:31, 13 Kwi 2006 Temat postu:

eee a on może pomocny być ??? Może postraszy kogoś na zamówienie ???

ps. To nie żart, jak się da... to trzeba kożystać.

Wysłany: Śro 22:15, 12 Kwi 2006 Temat postu:

wisi mi to ma sie sluchac i koniec

Wysłany: Śro 21:00, 12 Kwi 2006 Temat postu:

grzeczny jakiś

Wysłany: Śro 20:28, 12 Kwi 2006 Temat postu:

nie chce chyba zglaszac i jeszcze taka sprawa że jak sie wydre na cały głos spadaj,zamknij się lub coś obrażliwego pod adresem tego "ducha" to daje spokój od godziny do 2 dni

Wysłany: Śro 17:28, 12 Kwi 2006 Temat postu:

Przywiązanie do przedmiotu i objawianie się przez długi czas to nie styl poltergeista. Zgłaszałeś to gdzieś ???

Wysłany: Śro 15:32, 12 Kwi 2006 Temat postu:

co do zapachó to on pachnie bananem(sic!) i miota torbami i pudelkami w szafie