 Wysłany:
Czw 18:25, 06 Wrz 2012 Temat postu: |
Ukradłeś mi pomysł!
|
| Wysłany:
Sob 20:50, 01 Paź 2011 Temat postu: Dzieci ehh...;/ |
| |
| Wysłany:
Czw 11:29, 27 Lip 2006 Temat postu: |
| Tendencja jest nieco inna, ja zaobserwowałem że ludnośc wiejska zasiedla miasto, n moje sąsiednie osiedle... wyobrażacie to sobie ??? |
| Wysłany:
Śro 19:58, 26 Lip 2006 Temat postu: |
| Te glaby to wiekszosc tych co emigruje z miasta... A po czym tak twierdzisz?? |
| Wysłany:
Śro 19:19, 26 Lip 2006 Temat postu: |
| Coś w tym jest ale serio 90 % znajomych ze wsi to totalne głąby.... nie wiem dlaczego tak jest. |
| Wysłany:
Śro 15:30, 26 Lip 2006 Temat postu: |
| Ha, bo myslisz ze jak taki Lepper na wsi urodzony to to niby jest jej czolowy przedstawiciel?? To tez uogolnienie, ze ludzie tutaj sa ciemni... A moze sa na tyle inteligentni, zeby w miescie nie mieszkac... |
| Wysłany:
Sob 11:59, 24 Cze 2006 Temat postu: |
| A gdzie owy syf wywozimy ?? Na wieś hehe. We wsi odpycha mnie ich ta hmmm ciemnota... wiem że nie moża wszystkich wsadzać do jednego wora ale 90% ludności wiejsckiej jakie znam to totalne matoły.. |
| Wysłany:
Pią 17:17, 23 Cze 2006 Temat postu: |
A ja tam wole wieś  , ludzie się znaja i można sie na łące pod lasem uspokoić, odstresować... a miasto to jeden wielki syf |
| Wysłany:
Pon 14:47, 19 Cze 2006 Temat postu: |
| Do bluzgania jest inny temacik. |
| Wysłany:
Pon 9:30, 19 Cze 2006 Temat postu: |
| jebta sie chuje na ryj pojebusy na maxa chuj wam w dupsko |
| Wysłany:
Pią 23:40, 02 Cze 2006 Temat postu: |
| narazie swą ciemnote ty nam udowadniasz
i uogólniasz niecierpie tego to tak jakby powiedzieć że wszyscy faceci to szowinistyczne świnie |
| Wysłany:
Pią 21:38, 02 Cze 2006 Temat postu: |
| a mnie cholernie wkurwiaja wiesniaki, kojarza mi sie z zoltozebnymi brudasami... wies jest po to zeby byla, ale do mieszkania jest miasto... ciemniaki jebane... |
| Wysłany:
Pon 19:44, 29 Maj 2006 Temat postu: |
| hehehe I bardzo dobrze !!!!!!! Niech się boi. Kolejnej nie qpi. |
| Wysłany:
Sob 21:45, 27 Maj 2006 Temat postu: |
| haha dostala rzucilem kamieniem haha i sie zbila lorneteczka za 2 zl |
| Wysłany:
Czw 12:32, 13 Kwi 2006 Temat postu: |
| To jak popatrzy na ciebie to wymierz do niej z wiatrówki, więcej nie popatrzy... |
| Wysłany:
Czw 11:04, 13 Kwi 2006 Temat postu: |
| u mnie jedna kupila se lornetke zeby z balkonu lookac na lud |
| Wysłany:
Wto 17:08, 28 Mar 2006 Temat postu: |
| Na osiedlach też są takie stare babki co tlko cię śledzą, ale tu boją się mówić... |
| Wysłany:
Sob 20:35, 25 Mar 2006 Temat postu: |
||
fuck. Postal co do tego to musze sie z toba zgodzić!!!!  |
| Wysłany:
Sob 18:37, 25 Mar 2006 Temat postu: |
| Ja z wielkiej metropoli też nie jestem i nie mieszkam w centrum ale mam je podnosem, to nawet lepiej bo można oddalić się od domu i nkt cię nie bedzie szpiegował. |
| Wysłany:
Sob 16:23, 25 Mar 2006 Temat postu: |
| ja mieszkam w pobliżu gorzowa wlkp. więc tutaj zawsze jest blisko do centrum miasto ma tylko 120 000 mieszkańców więc olbrzymem nie jest |
| Wysłany:
Pią 18:31, 24 Mar 2006 Temat postu: |
| Coś w tym jest... ale byle centrum było niedaleko. |
| Wysłany:
Pią 16:29, 24 Mar 2006 Temat postu: |
| ja wam powiem tak najlepiej mieszkać na przedmieściach! |
| Wysłany:
Pią 15:01, 24 Mar 2006 Temat postu: |
| A my mamy pały od palanta !!! Ja sobie w mieście żyje i jestem z tego zadowolony. Do wsi przybywam gdy musze (pogrzeb dziadka). Miasto ma ten niepowtarzalny styl i zawsze w tłumie pozostaje się anonimowym. A we wsi to tylko stare baby godajo co maryna robiła z józkiem za stodoło. |
| Wysłany:
Śro 16:51, 22 Mar 2006 Temat postu: |
buhaha, ale autocharakterystka... tak, tak ten haslas...ruch...smród...skracanie sobie życia tym wszystkim. jedyne co mi miasto może dać to wieksze możliwości do rozwijania swoich umiejetności...no i te smieci: smiec tu, smiec tam, a ja na to jeszcze kupke dam... betonowa jungla, no wymiekam... patrz, walniesz w mur-beton, a tam kwiatki nie rosną no David, krówki sie pasą... świeże mleczko codziennie, szkoda tylko że w pobliżu tyle buraków rośnie:P ja zawsze za wsią, niech który podskoczy to dostanie kosą... |
| Wysłany:
Śro 14:15, 22 Mar 2006 Temat postu: |
| Ja kocham ten miejski gwar to lepsze niż muza. Ten cały ruch, przepych, betonową jungle gdzie jestem chieną i to że bliźni traktuje cię jak śmiecia. To jest TO. |
| Wysłany:
Śro 0:09, 22 Mar 2006 Temat postu: |
hmmm, ja przez 7 lat mieszkałem w W-wa, a teraz od 11 mieszkam na wsi i narazie niemam zamiaru tego zmieniać!!! A co wy tam mieszczuchy możecie wiedzieć o wsi, ciągle u was tylko hałas, smrud i ogólnie chujnia. A ja na wsi staje sobie w letni ranek, w slipach przed dom się przeciągnąć, świeże powietrze, to jest życie !!!!  |
| Wysłany:
Wto 10:43, 21 Mar 2006 Temat postu: |
| Ja mam tak zakodowane że NIENAWIDZĘ wsi i 99% jej ludności. Ale znam całe 3 osoby z nie-miasta z którymi mam dobry kontakt. A co do panienek to jak pisałem nie jestem tym zainteresowany. To poprostu słabośc którą należy pokonać by poznać lepiej siebie. |
| Wysłany:
Wto 1:01, 21 Mar 2006 Temat postu: |
| postal ona ma troche racji nie zastanawiałem sie ale twoja wrogośc do panien jest conajmniej podejrzana |
| Wysłany:
Pon 18:20, 20 Mar 2006 Temat postu: |
| co ty powiesz postal, szkoda żeś sie nie udusił... świat miałby jednego wysoko urodzonego(bo pewnie mniemam, że w mieście) wrzoda na dupie z głowy... czym te panienki były gorsze, bo łosiu ja do nich należe....(niezła prowokacja:P) prymitywne i trywialne.... powodzenia w życiu, bo ja jestem pewna, że osiagne w nim duzo wiecej niż jakiś tam mieszczuch, czy choćby nawet ty... za boga sie masz?? nie przesadzaj.... a może tobie sie w ogóle na widok panienek źle robi...zrób sobie badania psychologiczne na swoją orientacja, bo ja nie wiem..... pozatym nie ocenia sie ogółu po jednostkach, to swiadczy o małym doświadczeniu... a co dopiero o twojej ponoc wielkiej wyobraźni.... |
| Wysłany:
Nie 14:55, 19 Mar 2006 Temat postu: |
L.A ahhh piękne miasto (poza south central)kolebka skateboardingu i ten tzw kalifornijski styl życia  wieczny chill out |