Autor |
Wiadomość |
Postal
|
Wysłany:
Czw 20:10, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
Dlatego ja z demonami się nie bawie. |
|
|
Mystique
|
Wysłany:
Czw 19:03, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
Nieprawda. Demony jak to demony- na naszj plaszczyźnie nie mają prawa bytu w swojej wlasnej postaci. Natomist moga dzialać poprzez wplywy i tak wladać naszym cialem/umyslem. To jedyny sposób na jaki mogą sobie pozwolić.
Jeżeli przez znawcę rozumiesz choćby demonologa, wierz mi, że nigdy nie masz pewności co Ci taki demon wywinie za numer. Nigdy nie możesz się poddać jego calowitej kontroli, choćby nie mial skrajnie zlych zamiarów. |
|
|
Postal
|
Wysłany:
Czw 18:45, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
Ale doświadczonemu znawcy nie straszne i demony. |
|
|
Mystique
|
Wysłany:
Czw 15:51, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
Istnieje również druga możliwość- tak jak mówi partyzantka, nie traktują seansu poważnie, więc kiedy już cos przyjdzie, wpadają w panikę i/lub zbiorową histerię, uciekają z miejsca seansu jak najdalej i chcą natychmiast o wszystkim zapomnieć. Teoria, że ktoś jest takim masochistą, aby specjalnie nie odwolywać ducha, nie przemawia do mnie zbytnio, sama jestem raczej za nazwaniem tego amatorszczyzna |
|
|
miejska partyzantka
|
Wysłany:
Czw 8:00, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
Owszem. Dużo się przecież mówi o ludziach, którzy danego ducha nie odesłali a później np. skończyli w psychiatryku. Nie mówię, iż jest to mądre i w pełni świadome działanie. Większość po prostu nie traktuje tego, niestety, w pełni poważnie. |
|
|
RA-V
|
Wysłany:
Śro 21:51, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
jeśli rozumieją pojęcie "mocne wrażenia" jako atak demona, opętanie, w końcu śmierć? |
|
|
miejska partyzantka
|
Wysłany:
Śro 18:19, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
Napisałam wypadałoby, ponieważ możliwe iż są ludzie, którzy lubią "mocne wrażenia" ; ) |
|
|
Mystique
|
Wysłany:
Śro 18:16, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
Zawsze też wypadałoby ducha odesłać tam, skąd przyszedł.
Kochana, nie wypadaloby, tylko trzeba. To nie jest kwestia wyboru, tylko musu.
Prysznice ,sole- to wszystko zapewne ciekawe teorie, jednak nie trafne nawet w 1%. Zatem, tak jak koleżanka już powiedziala- z przymrużeniem oka drodzy państwo |
|
|
miejska partyzantka
|
Wysłany:
Wto 17:07, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
Ogólnie przyjętą normą jest, iż duchy przywołuje się tylko w szczególnych wypadkach. Oczywiście nigdy dla "zabawy" i "zabicia czasu" ponieważ sam seans spirytystyczny wiąże się z ryzykiem przywołania nie tego ducha, o którym akurat myśleliśmy. Zawsze też wypadałoby ducha odesłać tam, skąd przyszedł i dokładnie zamknąć za nim przejście do "naszego" świata.
bartl1 napisał: |
sól działa tylko na złe duchy bo jest czysta |
Słyszałam, że sól chroni przed rozmaitymi istotami z astralu, które przyklejają się do nas podczas seansu. Konieczny też ponoć jest też zimny i ciepły prysznic, aby je od siebie odczepić. Ale to akurat potraktowalabym z przymrużeniem oka, co nie znaczy, iż nie mozna spróbować |
|
|
Postal
|
Wysłany:
Śro 19:21, 04 Paź 2006 Temat postu: |
|
Na haiti uważa się że by odzombifikować ofiare należy podać jej surowe mięcho lub sól |
|
|
Mystique
|
Wysłany:
Śro 19:14, 04 Paź 2006 Temat postu: |
|
No ja na pewno nie używalabym soli <lol2> |
|
|
Postal
|
Wysłany:
Śro 19:11, 04 Paź 2006 Temat postu: |
|
I niech nikt nie pyta dlaczego. Nie pisałem czy wierze w te wszystkie zabiegi, wypisywałem poprostu to co znam. Ale gdybym miał się bronić to wszystkiego bym używał. |
|
|
Boof X
|
Wysłany:
Śro 19:08, 04 Paź 2006 Temat postu: |
|
Oj postal nie pierdzieli, a o ezoteryce ma pojecie (nie pytaj dlaczego). |
|
|
Mystique
|
Wysłany:
Śro 15:51, 04 Paź 2006 Temat postu: |
|
Chryste, Panie, czy Ty to widzisz?
Czy coniektórzy z was edukują się w temacie duchów korzystając z przeglądarki zwanej "Google"? Internet na prawdę nie jest idealnym źródłem informacji na temat ezoteryki. Sól na duchy?! A może jeszcze czosnek na wampiry i larwy astralne?! Woda, kręgi? O czym Ty Postal pierdzielisz? Miałeś kiedykowiek styczność z ezoteryką czy poczytałeś o tym w wikipedii? |
|
|
Boof X
|
Wysłany:
Pon 11:22, 02 Paź 2006 Temat postu: |
|
Kułeczko się zamyka, oni straszą a my się boimy dajac im energie do większego strasenia które nas jeszcze bardziej przerazi Jakaś logoka w tym jest. |
|
|
The Lost Angel
|
Wysłany:
Nie 20:28, 01 Paź 2006 Temat postu: |
|
Dokładnie panie wyższy rangą. |
|
|
Boof X
|
Wysłany:
Nie 17:25, 01 Paź 2006 Temat postu: |
|
To że nie można okazywać strachu jest oczywiste, bo strach to rodzaj energi który przez owe duchy może byc pochłaniany i przetwarzany na jeszcze większą działalność. |
|
|
The Lost Angel
|
Wysłany:
Nie 14:34, 01 Paź 2006 Temat postu: |
|
Racja. Wywoływanie duchów jest niebezpieczne. Znam to. Jednak.. Można sobie dać radę z nimi. Nie można okazywać strachu. Jak z zwierzętami.
"Nigdy nie okazuj strachu. Nigdy nie okazuj cierpienia. Bądź nieuległa i niewzruszona."
|
|
|
RA-V
|
Wysłany:
Czw 12:02, 28 Wrz 2006 Temat postu: |
|
ja od siebie coś dodam. temat ma nazwe "Wywoływanie duchów i walka z nimi". Więc tak. Przywoływanie jakichkolwiek duchów [najgorzej Demonów] jest cholernie niebezpieczne o czym sie przekonałem na własnej skórze. Jakakolwiek obrona przed bytami jest niemożliwa. Ta sól i inne pierdoły o czym była mowa w poprzednich postach to zwykła bujda. Zabobon. Śmieszne kurde. Zdajecie sobie sprawę z tego, że na tak potężne istoty jak duchy nic nie działa? I czy wogule zdajecie sobie sprawę, że żadne żałosne próby obrony nie robią na nich żadnego wrażenia? Na filmach może widzieliście takie praktyki - w realnym świecie tego nie ma. Duch ucieknie jak mu się znudzi. Ja mam na swoim koncie taki wyczyn. Przywołałem ducha. Wiele za to zapłaciłem i nikomu nie polecam takich praktyk. Tym bardziej przywoływania złego ducha. Wiedzcie, że nie wyjdziecie z tego bez szwanku |
|
|
Xel
|
Wysłany:
Czw 4:11, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
Z tego co czytałem to niebardzo-to taka skaza,defekt i swego rodzju ułomność.Zdaniem specjalistow,to nieuleczalne. |
|
|
Postal
|
Wysłany:
Śro 13:53, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
Ciekawe czy mozna się wyleczyć z takiego pożerania energii. |
|
|
Xel
|
Wysłany:
Nie 17:01, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
Im jak im, ale bardziej tym, z którymi oni przebywaja.Niesamowite jak potrafi odebrac chec do zycia taki człowiek.Niewiezyłem w wamipryzm energetyczny, ale inaczej nie moge jej nazwac. |
|
|
Postal
|
Wysłany:
Nie 11:38, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
Takim ludzią źle w zyciu bedzie. |
|
|
Xel
|
Wysłany:
Nie 1:31, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
Apropos wampirów energetycznych-znam jednego na 100%.Jest to dziewczyna,wiecznie zdołowana,jezeli nie ma koło niej pocieszycieli.Zaraża złym nastrojem i syci się tym,że inni zamartwiają się o nią.Nie ma przyjaciół,bo kazdy kto pozna ja blizej ucieka mimowolnie.Ludzie zle sie przy niej czują. |
|
|
qazit
|
Wysłany:
Sob 9:20, 13 Maj 2006 Temat postu: |
|
hehe chciałabyś poznać ale nie wiem czy to Ci sie uda (moze tylko w 5 %) |
|
|
kiara
|
Wysłany:
Wto 9:24, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
qazit napisał: |
zaniecham dalszej rozmowy na ten temat bo kiary wiedza opiera sie na necie i na ksiazkach lub sama wymysla
P.S. i przeczytaj dokladnie wszystkie moje posty i z rozmową chodziło mi o kontakt z nim |
Kochany parapsychologią to ja juz zajmowałam sie gdy ty w tym czasie siusiałeś jeszcze w majtki- taki mały szczegół.
Chetnie będę śledziła twoje posty przynajmniej poznam Twoją psychikę, bo jak narazie z tego co zauważyłam jesteś w środku "pusty" ale to nic złego jeszcze masz dużo czasu żeby się wzbogacić, doświadczyć człowiek uczy się całe życie, Ty jak narazie jesteś na "pierwszych szczeblach".
Powodzenia. |
|
|
kiara
|
Wysłany:
Wto 9:15, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
Postal napisał: |
Ale wiemy że aury bywają i ZŁE, Czy ma to wpływ na osobnika który pochłonie energie w zależności czy dobrą czy złą ? |
Wampiry takie pobierają tylko dobrą energie. |
|
|
qazit
|
Wysłany:
Pon 7:38, 08 Maj 2006 Temat postu: |
|
zaniecham dalszej rozmowy na ten temat bo kiary wiedza opiera sie na necie i na ksiazkach lub sama wymysla
P.S. i przeczytaj dokladnie wszystkie moje posty i z rozmową chodziło mi o kontakt z nim |
|
|
Postal
|
Wysłany:
Śro 18:50, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
Ale wiemy że aury bywają i ZŁE, Czy ma to wpływ na osobnika który pochłonie energie w zależności czy dobrą czy złą ? |
|
|
kiara
|
Wysłany:
Śro 16:57, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
Postal napisał: |
Na jaką odległość to działa ??? |
Wampiry psychiczne działają na krótką odległość to znaczy w bezpośrednim kontakcie z "ofiarą" ponieważ czerpią, "żywią się" energią pobieraną z aury. |
|
|